Domowa granola to rewelacyjny dodatek do jogurtu czy mleka, na śniadanie, kolację albo jako przekąskę w pracy. To jakie składniki dorzucimy do granoli zależy od każdego z Was. Poniżej podałam to, co ja dodałam tym razem, ale zmienia się to w zależności od tego, co akurat mam w domu. Żaden składnik nie jest obowiązkowy. Zapewniam, że kiedy raz zrobicie sami granolę już nie sięgniecie po tą z półek sklepowych.
Składniki:
- 150 g masła
- 5 łyżek miodu
- 2 szklanki płatków owsianych
- otręby pszenne
- płatki kukurydziane
- garść rodzynek
- garść żurawiny
- łuskany słonecznik
- pestki dyni
- daktyle
- jagody goji
Sposób przyrządzenia:
Do miski przekładamy "suche" składniki: płatki, otręby, słonecznik, dynię, pokrojone oraz jagody goji, a następnie w garnku rozpuszczamy na małym ogniu masło i miód.
Masło i miód przelewamy do miski z suchymi produktami i dokładnie mieszamy, by każdy składnik "oblepił" się miodem.
Całość przekładamy na blachę do pieczenia i wkładamy do nagrzanego do 150 stopni piekarnika na 15 minut, aż do delikatnego zrumienienia się płatków. Po 15 minutach dosypujemy żurawinę, rodzynki oraz daktyle; mieszamy wszystko i pieczemy jeszcze około 10 minut.
Kiedy granola przestygnie przekładamy ją do szczelnie zamkniętego słoika i możemy ją tak przetrzymywać przynajmniej miesiąc.
5 komentarze
Witaj
OdpowiedzUsuńNominuje Cię do Liebster Blog Award
Po szczegóły zapraszam tutaj: http://gosiazwrocka.blogspot.com/2014/12/otrzymaam-nominacje-od-pasja-patki.html
Pozdrawiam, Gosia
Haha! Super tekst!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się twój styl.
OdpowiedzUsuńDawno tak fajnego bloga nie widziałem :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis, dzięki.
OdpowiedzUsuń