Uszka, farsz do uszek

Sposób przyrządzenia:

Na stolnicę wykładamy mąkę, sól oraz wodę. Może być wręcz wrzatek, tylko trzeba uważać żeby nie oparzyć rąk ;) nie piszę ile mąki, bo to zależy ile uszek chcecie otrzymać, a co do wody, to też będzie wiadomo, chodzi o to, by ciasto było bardzo elastyczne i dobrze się rozwałkowało na cieniutki placek. 

Składniki na farsz:

• kapusta kiszona (może być z marchewką)
• suszone grzyby
• cebula

W garnku gotujemy kapustę do miękkości, którą wcześniej bardzo drobno pokroiłam. W osobnym garnku gotujemy, także do miękkości, namoczone dzień wcześniej suszone grzyby (gotujemy je w tej samej wodzie, w której się moczyły). Wywar z ugotowanych grzybów możemy wykorzystać do zupy grzybowej. Na patelni smażymy cebulę pokrojoną w drobną kostkę.

Łączymy kapustę z cebulą oraz zblendowanymi grzybami (lub bardzo drobno pokrojonymi). Sprawdzamy czy farsz jest dobrze doprawiony i możemy zacząć lepić uszka. 

Zasada lepienia uszek jest bardzo prosta. Jeśli nie mamy odpowiedniego sprzętu do zlepienia uszek, to po prostu wycinamy z małej literatki (szklaneczki) kółko, nakładamy farsz, zlepiamy ciasto i dwa "rogi" wyciagamy trochę palcami i ściskamy. Uszka to po prostu takie małe pierogi ;) Najlepiej żeby ciasto było bardzo cieniutkie. 

Wskazówki:

Zarówno uszka jak i pierogi można zrobić w dniu wigilii żeby były świeże, ale jeśli ktoś nie ma tyle czasu w natłoku obowiazków, można świeżo zrobione poukładać w zamrażarce pojedynczo, żeby się nie stykały. Kiedy się zamrożą pochować do torebek foliowych i potem przed kolacją wigilijną wrzucać na wrzątek.